Autor |
Wiadomość |
Karasu |
Wysłany: Pią 8:38, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
Co do sztandaru - może powinniśmy po prostu na czas nieobecności Zbyszka znaleźć nowego chorążego? (p.o. chorążego - heh)
Pozdrawiam |
|
|
Emilka |
Wysłany: Czw 20:00, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
Acha, no ale w razie czego to się zgłaszam jako magazynek.
(A mogę jakiś zapasowy sztandar trzymać - szyję 2 w końcu.) |
|
|
Chaos |
Wysłany: Czw 18:10, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ze sztandarem to średni pomysł - czasem przydaje się na pokazach, więc powinien być dostępny |
|
|
Emilka |
Wysłany: Czw 17:10, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ja też coś z miłą chęcią mogę trzymać u siebie, chociażby sztandary - zawsze by było wiadomo gdzie są . |
|
|
piter |
Wysłany: Czw 14:42, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
ja zaczołem zabierać część ceramiki do siebie i niebawem wezmę resztę |
|
|
moraine |
Wysłany: Czw 14:08, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
Potrzebujemy jeszcze ław i stołu składanego. |
|
|
Chaos |
Wysłany: Czw 11:03, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
ja moge zabrac czesc skorup - nie wiem ile dokładnie, musze sprawdzic ile mam miejsca |
|
|
Wtyczka |
Wysłany: Czw 9:29, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
fakt , i pytanie czy osoby ktore deklarowaly zabranie czesci gratow z YMCI do domu nadal sa chetni |
|
|
Chaos |
Wysłany: Śro 12:51, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
Potrzebujemy nowy kosz do ymca na palcaty bo stary się rozsypał. albo jakiś stojak zajmujący mało miejsca. |
|
|
moraine |
Wysłany: Nie 8:22, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wymiary:
Kawdrat 40/40 cm, wysokość 35 cm. Rusztu w środku nie ma, wszystko stawia się lub kładzie na cegły. Nie wiem, jakiej grubości są szamotówki. Piekarnik stawia się na ogniu, nad żarem, albo na kracie, nie pali się w nim w środku, raczej wrzuca sie żar, zeby sie szybciej nagrzewał. |
|
|
Jarek |
Wysłany: Sob 20:03, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
Gosiu, a gdzie w tym piekarniku jest ogień? rozpalany pod dnem wyłożonym cegłami? tzn jest ustawiany nad płomieniem? czy w środku? a kształt "pudła" piekarnika jest prostokątny czy trapezowy?- z rysunku nie do końca to wynika. czy w piekarniku na jakiej wysokości nad cegłami ma być ruszt jak w grillu? jakie mają być wymiary zewnętrzne wymiary piekarnika (szer. głeb. wysokość, wysokość nóżek)
Myślę, że mogę to wykonac ale będzie konieczne wyasygnowanie z kasy WKPL kwoty około 50 - 70 zł. konieczna jest jakaś ilość grubej blachy stalowej
około 4 mm i cegły szamotowe do wyłożenia dna piekarnika oraz zaprawa szamotowa (dosyć droga-worek około 25 zł). proszę o konieczne informacje w krótkim czasie- wczoraj namierzyłem żródło blachy 4 mm- zbyt przerdzewiała na berdysze ale na piekarnik ok- tu gładkość powierzchni nie ma znaczenia.
Najlepiej proszę o konkretną dyspozycję od osoby decyzyjnej. Nie chciałbym władowac swojej kasy i usłyszeć że piekarnik jest niepotrzebny lub nie taki jak ma być. Porponuję zająć siętym już teraz bo sami wiecie jak jest później- nigdy nie ma czasu.
czekam
ps czekam też na zebranie w sprawie nowych tunik |
|
|
moraine |
Wysłany: Pią 14:45, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
U mnie od roku stoją graty, łóżko na ten przykład, i nikt sie nie połaszczył. Może dlatego, ze obok mam osiedlową siłkę, i nikt bezkarnie na teren karków nie wchodzi |
|
|
Małe |
Wysłany: Pią 11:12, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
moraine napisał: | U mnie jest malutka piwniczka jak to w bloku, ale poskładane meble sie zmieszczą, jakiś stelaż też od biedy wejdzie. Jest tam sucho. |
a jak ze złodziejami ?? (czytaj dewastatoorami)bo jateż mam piwnicę w miarę wolną ale zostawić coś tam ... tak na upartego to pewnie by się dało .... |
|
|
Małe |
Wysłany: Pią 11:10, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
Małe napisał: | hmmmm jak by się zastanowić i porządnie poukładać (bo zawsze wszystko było wrzucane - no chyba że coś się zmieniło ) to pewnie by się zmieścio. Mogę trzymać (po sezonie) w boksie u rodziców (Wrzeszcz) namioty ale chyba tylko materiał bez stelaża (jest tam sucho i przewiewnie, gdzie wywietrzyć namiot też jest miejsce - łączka przed blokiem) jeżeli stelaż to muszę znac wymiary zeby zobaczyć czy się zmieści. |
|
|
|
moraine |
Wysłany: Pią 9:50, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
Dwa rysunki piekarnika, ten kopułkowy jest gliniany na wiklinowym szkielecie - obrzuca się glina domek dla kota i jest. Drugi jest metalowy, i raczej inspirowany przekazami Froissarta, niz wziety ze źródeł wizualnych.
http://img507.imageshack.us/img507/7966/piekarnikvm5.jpg |
|
|