Autor |
Wiadomość |
Jarek |
Wysłany: Nie 20:32, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
ten gość to byłem ja:- Jarząbek, tzn. Jarek |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 20:28, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
ups, Zbyszku, cuś mi nie wyjszło zamieszczenie tych foto, nie wiem o co chodzi.
wyślę na Twojego maila |
|
|
Jarek |
Wysłany: Nie 20:11, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
Zbyszku,
tak jak obiecałem wrzucam parę zdjęć lampki miedzianej ale to raczej do użytku osobistego (coby się w stanie wskazującym na ryja nie wywalić ) niż do oświetlenia obozowiska. |
|
|
zbyszek |
Wysłany: Sob 12:20, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
Natan rozmawiałem z Krzyśkiem i Jarkiem żeby wykorzystać wkłady z takich pochodni i odpowiednio je obudować,ponieważ jakikolwiek płynny środek palący się w odkrytym pojemniku stwarza za duże niebezpieczeństwo.Znając nasze zamiłowanie w czasie wyjazdów do "czystej żródlanej wody" o wypadek łatwo.Pochodnie na kiju palą się krótko i wzależności od tego czym są nasączone albo dymią albo przy paleniu śmierdzą.Może ktoś ma jakiś inny pomysł,czekam na propozycje. |
|
|
Nathan |
Wysłany: Pią 19:37, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
spalmy jakichś faszystowskich katoli... a tak na poważnie: ja dysponuje jedynie wioskową pochodnią a'la hawaje - można by wziąć kawał kija, otoczyć szmatami i pomoczyć w oleju - im cięższym tym lepiej. taka pochodnia się chwilę popali, zwłaszcza, jeśli porządnie namoczone szmaty będziemy nawijać warstwami. widział ja to w praktyce, niemniej oleju musieli użyć na bazie ropy czy innego mazutu, bo śmierdziało potwornie. |
|
|
zbyszek |
Wysłany: Pią 18:17, 16 Lut 2007 Temat postu: oświetlenie |
|
myślę nad zrobieniem czegoś czym moglibyśmy oświetlić obóz czekam na wasze pomysły i propozycie |
|
|